Bariatria w Specjalistycznym Szpitalu w Brzezinach dla pacjentów z chorobą otyłościową.

Otyłość jest przewlekłą chorobą, którą widać gołym okiem. Mimo to jej rozpoznanie jest wciąż na niskim poziomie. Dlaczego? Przede wszystkim wynika to z błędnego postrzegania otyłości jako defektu estetycznego. Ten błąd popełniają i chorzy i lekarze.  Fundamentem zmiany jest wspólna praca wielu grup zawodowych i społecznych. Zaczynamy od edukacji i łączymy siły: lekarze ze Szpitala Specjalistycznego w Brzezinach i Radomskim Centrum Rodziny zorganizowali dla pacjentów i specjalistów POZ „Dzień z bariatrią”.

O otyłości mówi się dużo, ale w kontekście wyglądu, a nie zdrowia i statystyk, natomiast sytuacja jest zła – W krajach Unii Europejskiej 53% osób ma nadmierną masę ciała, natomiast w Polsce o 5% więcej, tj. 58%.
3 lata temu takich osób było mniej. W województwie łódzkim statystyki są naprawdę niepokojące, aż 70% mężczyzn ma nadmierną masę ciała. Ponadto muszę podkreślić, że polskie dzieci tyją najszybciej spośród dzieci wszystkich krajów europejskich
– powiedział na konferencji prasowej specjalista chirurgii bariatrycznej dr Mateusz Kamiński ze Szpitala Specjalistycznego w Brzezinach – ośrodka partnerskiego kampanii społecznej wspierającej leczenie otyłości „W Nowym Kształcie”. Wokół choroby otyłościowej narosło wiele krzywdzących mitów, powtarzanych też przez lekarzy rodzinnych. Wynika to z niewiedzy na temat mechanizmów jej powstawania i złożoności leczenia. Lekarze rodzinni mogą realnie wpłynąć na poprawę sytuacji chorych.  „Lekarz Rodzinny rozpoczyna cały proces leczenia otyłości, ma podstawową przewagę w procesie diagnostyki i leczenia – częsty  bezpośredni kontakt i relacje osobiste pomiędzy chorym i jego rodziną – pozwala to na    uzyskanie wielu  pożytecznych  informacji  np. nawyków żywieniowych nałogów,  które  wpływają  na proces oraz nieustaną kontrole nad procesem leczenia, czy też przestrzegania zaleceń. Ograniczeniem dla POZ jest ograniczony dostęp do procedur diagnostycznych i  koszyka  badań – podkreślił dr Paweł Kowalczyk
z Radomskiego Centrum Rodziny, współorganizatora dnia bariatrycznego.

 

Konsekwencją bagatelizowania prawdziwego wymiaru otyłości jest osamotnienie pacjentów, dlaczego tak ważne są programy edukacyjne. Cieszę się, że mogłem udzielić patronatu dla dzisiejszego wydarzenia. Samorząd podpisuje się pod takimi inicjatywami edukacyjnymi. Pragnę w tym miejscu także zwrócić uwagę naszym pacjentom, że lekarze zawsze stoją po tej samej stronie barykady co oni, dlatego ważna jest współpraca na linii pacjent-lekarz – powiedział dr Paweł Czekalski, Prezes Okręgowej Izby Lekarskiej, która objęła wydarzenie patronatem.

Ilość zaangażowanych instytucji w dzisiejszy dzień bariatryczny potwierdza, że pacjenci w Brzezinach i okolicach nie są osamotnieni. Cieszymy się, że szpital w Brzezinach zorganizował lokalne wydarzenie na żywo z pacjentami i lekarzami, a my w ramach kampanii „W Nowym Kształcie” możemy wspierać lekarzy w tej inicjatywie. Wierzymy, że każde spotkanie na żywo to krok ku zmianie postaw i poprawie leczenia choroby otyłościowej – potwierdził Marek Kustosz, Prezes Instytutu Człowieka Świadomego.

 

Bariatria w Brzezinach

Leczenie chirurgiczne jest obecnie, mimo inwazyjności, najskuteczniejszą metodą leczenia otyłości olbrzymiej. Często jest to właściwie ostatnia szansa dla pacjenta. Operacje bariatryczne wykonujemy od 2004 roku, w Specjalistycznym Szpitalu w Brzezinach od roku 2019. Zoperowaliśmy ok. 2500 pacjentów – powiedział dr Przemysław Janczak, chirurg bariatra. Posiadamy certyfikat umiejętności  Sekcji Chirurgii Metabolicznej i Bariatrycznej Towarzystwa Chirurgów Polskich, spośród nielicznego grona ośrodków leczenia otyłości – dodał.

Nasi pacjenci mają zapewnioną kompleksową opiekę specjalistów, cały zespół, który zajmuje się pacjentem: chirurgów, dietetyka, psychologa, fizjoterapeutę oraz pielęgniarki bariatryczne –– potwierdziła Aleksandra Wnuk, wiceprezes szpitala.

Rozwiania wymaga jeden z mitów, który narósł wokół bariatrii, a mianowicie, że to droga na skróty. Otóż leczenie chirurgiczne wymaga kilkumiesięcznego przygotowania żywieniowego, fizjoterapeutycznego i nie rzadko psychologicznego. Po kwalifikacji do zabiegu dietetyk przygotowuje pacjenta żywieniowo, jest to podstawa edukacyjna, zwłaszcza, że pacjenci z otyłością mimo nadmiernej masy ciała, często są niedożywieni – powiedziała dietetyczka kliniczna Izabela Nowak, na co dzień pracująca w szpitalu z pacjentami bariatrycznymi. Im pacjent lepiej się przygotuje do operacji, tym większa pewność, że osiągnie bardzo dobry oraz trwały efekt redukcji masy ciała. Operacja nie jest cudem, ona nie zapewni chudnięcia, jeśli pacjent nie będzie współpracował i trzymał się zaleceń – potwierdził dr Janczak

Kolejny mit to wątpliwe bezpieczeństwo chirurgii bariatrycznej – Jest to duża operacja, ale wykonywana laparoskopowo, a profil bezpieczeństwa jest wysoki, porównywalny do zabiegu wycięcia pęcherzyka żółciowego – wyjaśnił dr Janczak.

Ile schudnę?

Wielu pacjentów zadaje sobie pytanie ile schudnę. O sukcesie może mówić wówczas kiedy pacjent traci 75% nadwagi. Patrząc na współczynnik masy ciała BMI, większość pacjentów wchodzi na tzw. zielone pole, czyli osiąga prawidłowe BMI. Większość naszych pacjentów osiąga sukces wieloletni i trwały – powiedział dr Przemysław Janczak.

Konferencję prasową podsumowała wiceprezes szpitala pani Aleksandra Wnuk kierując podziękowania do całego zespołu – Chciałabym podziękować mojemu zespołowi leczącemu pacjentów z otyłością za to, że dają nadzieję pacjentom na życie w zdrowiu i w nowym kształcie.

Pełen zapis konferencji dostępny jest na Facebooku szpitala:

https://www.facebook.com/SzpitalSpecjalitycznyBrzeziny

https://www.szpital-brzeziny.pl/bariatria/
www.rcrradom.pl

#WNowymKształcie

www.wnowymksztalcie.pl
www.facebook.com/wNowymKsztalcie/  
www.instagram.com/wnowymksztalcie/